lutego 14, 2019

A co na Walentynki? Książkowe propozycje!


Cześć, kochani!

Jako że dziś słynne święto zakochanych postanowiłyśmy umilić wam trochę czas i przygotować porcję książek o tematyce miłosnej lub zahaczającej o miłość. Nigdy jakoś bardzo nie świętowałyśmy ze swoimi drugimi połówkami tego dnia, gdyż wciąż twierdzimy, że kocha się cały rok, a nie tylko 14 lutego, to przynajmniej dobra powieść przywołująca na policzki rumieniec sprawi, że może trochę przyjemniej spędzicie dzień, w trakcie którego słodkie serduszka, baloniki i kwiatuszki wprawiają tylko w mdłości.
Starałyśmy się dobierać książki z różnych gatunków, żeby było znacznie ciekawiej. Mamy gorące erotyki, przyziemne i lekko smętne romanse z dawką pięknych uczuć, mamy literaturę obyczajową z dużą porcją dobrego humoru połączonego z miłosnymi perypetiami bohaterów, mamy melancholię, fantastykę, tajemnicze ubran fantasy i oczywiście, co najważniejsze, wszędzie jest miłość. Zaczynamy od pierwszej porcji książek:


„MDS: Miłosne Rewolucje” grupy Ailes oraz La Noir
To zbiór wielu opowiadań, które łączy jedno, a mianowicie skrót „MDS”. Każdy tekst ukazuje inną formę miłości, jej inne oblicze, innych bohaterów i inną fabułę. Jest to spory kloc, który może być idealnym prezentem na Walentynki. Tyle stron o uczuciach! Wspomnimy również, że zysk ze sprzedaży antologii idzie na cele charytatywne, autorzy nic nie zarabiają, a na dodatek...tum, tum, tum, w zbiorze znajduje się mój tekst! (Aga)

„Duma i uprzedzenie” Jane Austen
Co tu dużo mówić. Klasyk nad klasykami. Pan Darcy i panna Bennet. Powieść choć z XIX wieku, wciąż jest uwielbiana przez czytelników na całym świecie, a miłość poruszana w książce bywa inspiracją dla wielu autorów tworzących własne dzieła. Ja powieść uwielbiam! Jako żona pana Darcy nie mogę mówić o niej w negatywnym świetle, zresztą nie ma potrzeby, uwierzcie. (Aga)

„Revved” Samantha Towle
Miłość, szybkie samochody, wyścigi, humor i płomienne uczucie. To wszystko zapewni wam książka pani Towle, o której więcej napisałam w recenzji. Na Walentynki jak znalazł! (Jula)

„Bridget Jones. Szalejąc za facetem” Helen Fielding
Duża dawka humoru, szalona, zwariowana, kompletnie niedojrzała i irracjonalna kobieta poszukująca miłości. Kto nie przepada za książką, może jeszcze obejrzeć filmy. Są naprawdę zabawne, poprawiające humor i oczywiście poruszają naszą główną tematykę, czyli uczucia. (Aga)

„Trzy razy miłość” Jolanta Kosowska
Trochę toksyczności, trochę miłości, sporo wspomnień, silne i wciąż buzujące w bohaterach uczucie. Mnóstwo emocji, mnóstwo rozterek, złamanych serc i ciężkich powrotów. (Aga)

„Paleta uczuć” Renata Czaban-Kryczka
Wakacyjna, przyjemna atmosfera, budząca się w postaciach miłość, idealny klimat, idealny kloc. Jak mówi tytuł, ta książka to istna paleta różnorakich uczuć, które zachwycają, powodując, że chce się ich więcej i więcej! (Jula)

„Confess” Colleen Hoover
Dawno przeczytana książka, ale wciąż niezapomniana. To, co robi pani Hoover, jeśli chodzi o tematykę miłość, czasami przechodzi ludzkie, czytelnicze pojęcie. Tak pięknie operuje piórem, że uczucia wręcz wylewają się z kart powieści. Mnóstwo emocji i mnóstwo sztuki. (Aga & Jula)

Druga porcja książek to dwie pozycje z gatunku urban fantasy, trochę mitologii, trochę mroku, trochę melancholii, smutku, pasji, ale przede wszystkim uczuć.


„Kiedy znów się spotkamy” Nina Nirali
Indyjska atmosfera, miłosne uniesienia, płomienne, gorące uczucie, które na tych niewielu stronach wręcz zachwyca. Krótka, lecz pełna miłości powieść. (Aga)

Powieści pani Hoover to już mówi samo przez się. Nie musimy chyba tłumaczyć, dlaczego wybrałyśmy je jako pozycje idealne na Walentynki, prawda? Dużo miłości, dużo emocji, barwne historie i bohaterowie z krwi i kości. Niezapomniane przeżycia i zapadające w pamięć fabuły.

„Larista” Melissa Darwood

„Krople deszczu” Kathryn Andrews

„Forever My Girl” Heidi McLaughin

„Gordian” Melissa Darwood

„Poświęcenie” Adriane Locke
Mawia się, że stara miłość nie rdzewieje i to bardzo mi przypomina o książce Adriane. To powieść, przy której czytelnik zatraca się bez reszty, a tamtejsza miłość wyzwala w nas najlepsze cechy. Strach, potok łez i miłość aż po śmierć. (Jula)

„Moja irlandzka piosenka” Anna Olszewska
Historia zapisana pięknymi słowami, a tle muzyka, która tylko dodaje ostrości, pikanterii. Sarkazm i ironia na krok nie opuszczają bohaterów; iskry, które sprawiają, że zapiera dech w piersi. (Jula)

To pozycje, o których już pisałyśmy na blogu i które również idealnie wpasowują się w naszą porcję książkowych propozycji na Walentynki. Jedne to smutniejsze powieści, drugie bardziej płomienne i gorące. Wszystkie poruszają ten sam temat. Miłość.

„Raven” Sylvain Reynard, „Spętani przez bogów” Josephine Angelini oraz „Bez słów” Mii Sheridan to również pozycje poruszające miłosną tematykę, lecz inaczej robi to Sylvain, który w swojej powieści dołącza także element fantastyki, mroku i pikantnego uczucia, a inaczej robi to subtelniejsza Mia, czy Josephine w jej książce łączącej wątki mitologiczne, przeznaczenia. Wszystkie książki, które zestawiłyśmy tutaj, to lektury polecane przez nas same. Każda się czymś wyróżnia, czymś przyciąga i powoduje, że stają się zapamiętane na długi czas. Osobiście ciężko wybrać faworytów, dlatego jest ich tak dużo.

W komentarzu możecie napisać, czy już znacie którąś z pozycji, a może macie o wiele lepsze pomysły na książki o miłości. Też dajcie nam znać. My pędzimy do czytania, a wam życzymy udanych Walentynek!

Do poczytania,
Arystokratki (Aga & Jula)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Debiut, który zwali z nóg! Trochę o "Sentymentalnej bzdurze" Ludki Skrzydlewskiej.

„Sentymentalna bzdura” Autor: Ludka Skrzydlewska Kategoria: romans/sensacja Wydawnictwo: Editio Red Stron: 574 Premiera: 12.02.2...

Copyright © 2016 Arystokratki spod księgarni , Blogger