„Tylko twój”
Autor: Vi Keeland
Kategoria: literatura
obyczajowa/romans/erotyk
Wydawnictwo: Kobiece
Stron: 320
Tłumaczenie: Gabriela Iwasyk
Data premiery: 20 lipca 2018r.
Zima z Vi Keeland nie może być nudna i
szara. Po raz kolejny autorka sprawiła, że w te zimne dni poczułam w środku
prawdziwy ogień, który wybuchł przy czytaniu. Spędziłam przyjemny czas przy
piórze Keeland. Porwała mnie w swój czytelniczy świat tym razem na Hawaje. Nie
wiem, jakim sposobem Vi to robi, ale co rusz zakochuje się w jej książkach i
bohaterach. Autorka rozpala we mnie ogień, który nie gaśnie, cały czas się wzniecając.
Podróż poślubna to wyjątkowy czas
między dwojgiem zakochanych ludzi. W przypadku Sydney wymarzona podróż poślubna
nie dochodzi do skutku, zostaje zamieniona na wycieczkę z przyjaciółką.
Przyjaciółka chce sprawić, by Sydney zapomniała o niedoszłym ślubie, i mówi
jej, by wybrała sobie jednego mężczyznę na romans podczas wakacji. Na plaży Syd
poznaje Jacka, mężczyznę na widok którego każdej kobiecie miękną kolana. Dziewczyna
po namyśle decyduje się na ten krótki romans. Spędza z przystojnym, gorącym
mężczyzną piękne chwile. Przeżywałam wraz z bohaterami każde emocje i rozterki.
Czułam się jak obserwator, który stał z boku i się przyglądał wszystkiemu z
bezpiecznej odległości.
„Może
i jego słowa nie były szczególnie wyrafinowane, ale czułam, że wnikają we mnie
głęboko. Były szczere i bezceremonialne”
Co się stanie, gdy wakacyjny romans
przerodzi się w wielkie uczucie? Magnetyzm, który przyciąga tych dwojga do
siebie jest bardzo silny. Nie mogłam się nadziwić ogniu, który wybuchał co
chwilę, wystarczyła tylko iskra, by go rozniecić w mgnieniu oka. Wyobrażałam
sobie błysk w oku obojga postaci, gdy patrzyli na siebie. Czy można się
zakochać w mężczyźnie, który skrywa swoje mroczne tajemnice? Jack to jeden z
tych facetów wręcz idealnych, pewnych siebie i władczych, ale co ukrywa
wewnątrz siebie? Czy dane to będzie odkryć Syd?
„Jestem
pewien, że w ten sposób próbował dać mi do zrozumienia, że zrujnowałem jego
kampanię, jednak dla mnie było to jak przecięcie ostatniej nitki, która została
z łączącego nas kiedyś solidnego węzła”
Gdy wspólny czas na wakacjach dobiega
końca, Syd nie wie, czego może się spodziewać po ich ostatniej rozmowie przed
wylotem. Nieoczekiwany romans przerodził się w gorące uczucie, które kobieta
żywi do Jacka. Kiedy po dłuższej przerwie spotykają się zbiegiem okoliczności,
kobieta ponownie odczuwa wyładowanie elektryczne pod wpływem jego dotyku.
Wszystko odżywa od nowa, jednak w głowie Syd rodzą się pewne wątpliwości, które
za każdym razem zostają rozwiane przez Jacka.
„To
była czysta magia, przez ten czas żyłam w świecie marzeń i obawiałam się, że
rzeczywistość nigdy mu nie dorówna”
Po raz kolejny Keeland zachwyciła mnie
i z biegiem czasu i wydanych przez nią książek, widzę, że jej pióro nie spadło
z wysokiego poziomu, a nawet powiedziałabym, że staje się coraz lepsze. Syd to
piękna, wrażliwa dusza, która została przypisana władczemu, pewnemu siebie
mężczyźnie. Autorka stworzyła kolejną piękną parę. „Tylko twój” dostarczył mi
wiele emocji i podkręcił mi temperaturę w te zimne dni. Książka nasycona
namiętnością, seksualnością, a Vi pokazuje, jak to ona potrafi dodać
pikanterii. „Tylko Twój” wciągnął mnie w swoje szpony i nie wypuścił aż do
ostatniego zdania. Jednym słowem świetna, lekka i porywająca książka! Nie mogę
się doczekać kontynuacji losów Syd i Jacka, natomiast autorce muszę koniecznie
przypisać mistrzostwo, jeśli chodzi o literaturę erotyczną. Zawsze potrafi mnie
rozbawić, rozłożyć na łopatki, zaciekawić opisywanymi historiami oraz
wyjątkowymi bohaterami, których tworzy.
Do poczytania, Amigo!
Arystokratka J.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz