grudnia 28, 2018

Przedpremierowo: muzyka, narkotyki i... śmierć, czyli "Misfit"!


„Misfit”
Autor: Kamila Głowacka
Kategoria: New Adult
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 269

Cześć, kochani! Na dziś mam dla Was książkę Kamili Głowackiej pt: „Misfit”. Co przyciągnęło mnie do tej książki? Przede wszystkim opis, który zaciekawił mnie na tyle, by sięgnąć po powieść, oraz okładka w moich klimatach. Lubicie książki, w których muzyka odgrywa ważną rolę? Ja tak, a właśnie w „Misfit” muzyka jest gra, no prawie, pierwsze skrzypce. Autorka poruszyła w swoim dziele trudny temat, a nawet kilka. Czy jesteśmy w stanie zwalczyć demony, które nas prześladują? Czy ucieczka jest najlepsza opcją? Czy tajemnica, która przed głównym bohaterem jest tak samo nieznana jak przez resztę przyjaciół? Co będzie dalej?

„Przychodzi jednak taki dzień, że nie ma się siły wstać. I dziwnie niezręcznie jest dzielić się tym z innymi. Słowa nie mogą oddać tego, co czuje się gdzieś w głębi. Demony niełatwo opisać tak, by ktoś inny je również zobaczył. I zrozumiał. A przed nimi nie da się uciec, nie da się ukryć. Wrócą, przyjdą do ciebie i pokażą, kto tak naprawdę rządzi”

Nie da się ukryć, że historia urzekła mnie, a niektóre momenty sprawiły, że miałam łzy w oczach. W pamięci zapadła mi szczególnie historia trzech bohaterów, a mianowicie Michelle, Skida i Lesliego. Autorka w piękny sposób uchwyciła przyjaźń między Sidem i Lesliem. Świetnie czytało mi się tę książkę dzięki lekkiemu stylowi. Wracając jednak do bohaterów. Spodobał mi się humor Skida, którym tryskał nawet w złych momentach. Razem z nim przeżywałam te dobre, ale i te złe chwile; razem z nim śpiewałam i żyłam muzyką. Gdy Skid przychodzi na Sunset Street, by odpocząć i pobyć choć na moment ze sobą, spotyka przyjaciela, którego szukają kumple z zespołu. Oboje zażywaja narkotyk, po którym dzieje się tragedia, a mianowicie po wpływem używki Jake traci życie przez strzelenie z pistoletu, który przyniósł Skid. Kiedy przychodzi Leslie i dostrzega scenę, która mrozi mu krew w żyłach, w jednej chwili zabiera przyjaciela z miejsca zbrodni i karze mu się spakować.


„— Ja bym to określiła raczej tak, że ci, którzy ćwiczą, są jak rzemieślnicy. A tamci, co tylko rysują i wszystko łatwo im przychodzi, to artyści”

Leslie wraz ze Skidem wyjeżdżają z miasta z obawy przed wizytą policji, zwłaszcza, że Skid nie pamięta czy nacisnął na spust, czy zrobił to sam Jake. W swoim mieście ludzie byli do nich niezbyt przyjaźnie nastawieni, a w nowym miejscu próbują zacząć od nowa i ku ich zaskoczeniu dostają pracę oraz dom. Wszystko jest w porządku, ale chłopakom nie daje spokoju sprawa ze śmiercią Jake’a. Skid ma koszmary senne z powodu śmierci przyjaciela. Po głowie wciąż obija mu się jedna myśl, że jest mordercą. Czy można uciec od problemu, przeszłości, która cały czas o sobie przypomina?

„— No i jak pobudka? — zapytał Skid, opierając się o framugę drzwi. — Śmiem twierdzić, że równie spektakularna jak moja.
— Łajdak!”

Gorąco polecam tę pozycję! To jedna z tych lekturek, przy których można zapomnieć o błogim świecie choć na parę godzin. Autorka napisała naprawdę dobry New Adult. Niekiedy gubiłam się, bo niektóre rzeczy działy się za szybko i były dość chaotyczne. Czytało mi się „Misfit” bardzo dobrze i mam nadzieję na ciąg dalszy przygód Skida i Lesliego. Spodobało mi się w książce również to, że tajemnica śmierci Jake zostaje rozwiązana dopiero na koniec książki, przez cały czas próbowałam dociec, co tak naprawdę się stało. W duchu wierzyłam w to, że Skid jest niewinny. Bywały momenty, kiedy się śmiałam, płakałam, czy czułam strach. Przeżywałam te same emocje, co bohaterowie. Autorka połączyła kilka problemów, których rozwiania doczekujemy się pod koniec. Pokochała całym sercem Skida, Lesliego, Dale, Jake’a i Clyde’a. Dobra przygoda, świetna muzyka, kreatywni bohaterowie, zagadka śmierci przyjaciela. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy!

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Do poczytania, Amigo!
Arystokratka J.

4 komentarze:

Debiut, który zwali z nóg! Trochę o "Sentymentalnej bzdurze" Ludki Skrzydlewskiej.

„Sentymentalna bzdura” Autor: Ludka Skrzydlewska Kategoria: romans/sensacja Wydawnictwo: Editio Red Stron: 574 Premiera: 12.02.2...

Copyright © 2016 Arystokratki spod księgarni , Blogger